Ciało Bartka zostało znalezione.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20120816%2FPOWIAT0108%2F120819264
Tragiczny finał poszukiwań zaginionego 24-latka z Pińczowa. Przypomnijmy, chodzi o młodego mężczyznę, który z domu wyszedł rankiem 13 lutego tego roku. Od tamtej pory nie było wiadomo, co się z nim stało.- W środę wędkarz łowiący ryby w Skrzypiowie w powiecie pińczowskim, przy ujściu Mierzawy do Nidy, znalazł ludzkie szczątki – opowiadają policjanci. Na podstawie znalezionych dokumentów, kluczy i fragmentów ubrań podejrzewają, że odnaleziony to właśnie 24-latek zaginiony pół roku temu.
"
Roman K zgłosił na policję zaginięcie syna Bartka K. Po pięciu dniach pojawiła się nadzieja: chłopaka widziały dwie dziewczyny ze Starachowic – rozpoznały twarz po tym, jak media włączyły się w jego poszukiwanie. – Rozmawiały z synem, oferowały mu swoją pomoc, ale on powiedział, że czeka na matkę."
Rysopis zaginionego: wzrost 172 cm, szczupłej budowy ciała, włosy krótkie - szatyn, twarz owalna, oczy koloru niebieskiego. W chwili zaginięcia ubrany był: w kurtkę koloru zielonego do pasa, z puchowym kołnierzem, spodnie dżinsowe koloru jasno niebieskiego, buty koloru brązowego - wiązane, czapka wełniana koloru zielonego.
W PRZYPADKU JAKICHKOLWIEK WIEŚCI PROSIMY O KONTAKT DO RODZINY NA
NUMER TELEFONU: 784 651 259.
ITAKA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za komentarz. Włączona jest jego moderacja.Po akceptacji zostanie zamieszczony.