czwartek, 13 grudnia 2012

Zaginął Kamil P- ODNALEZIONY

Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą...Rodzinie oraz znajomym składamy wyrazy współczucia.Bardzo nam przykro:( Zaginiony Kamil ze Szczecina został odnaleziony wczoraj w godzinach popołudniowych.Bardzo przykra informacja od początku tygodnia.




Kamil P zaginął w Szczecinie w nocy z piątku na sobotę. Wyszedł z Heya Club ok. 2 w nocy z dwoma lub trzema nieznanymi mężczyznami.

Kamil jest uczniem drugiej klasy technikum. Ma 17 lat. Szuka go rodzina, przyjaciele i policja.

Rodzice chłopca zgodzili się na upublicznienie na naszej stronie informacji o jego zaginięciu oraz zdjęcia.

- Według otrzymanych przeze mnie informacji po raz ostatni był widziany około godziny 2 w nocy w sobotę, gdy opuszczał imprezę w Heya Club. Szczerze docenię wszelką pomoc włożoną w jego odnalezienie. - mówi wujek zaginionego Kamila.

Osoby, które znają miejsce pobytu Kamila proszone są o kontakt pod numerami telefonu 662 276 234 lub 997 lub 112.





aktualizacja:Nowe ustalenia w sprawie zaginięcia 17-letniego Kamila Pardy. Wbrew wcześniejszym informacjom, sam wyszedł z dyskoteki. Policjanci ustalili, że przeszedł kładką w kierunku ul. Kolumba. I tu ślad się urywa. Szedł kładką nad torami przez Dworzec Główny. Nie schodził na perony. Nie wsiadł do żadnego pociągu. Ślad urywa się na ul. Kolumba. Wciąż pracujemy nad tą sprawą

https://www.facebook.com/events/361500227278742/

22 komentarze:

  1. Przesłuchać dokładnie i DOBIT NIE bramkarzy z dyskoteki Heya, którzy wypuścili na mróz nieletniego pijanego i gdzie w tej dyskotece podano mu narkotyk. Psa bym z domu nie wypuścił na taki mróz, a oni wypuścili małoletniego żeby zmarł na tym mrozie, a w koło pełno bezdomnnych na ul. Kolumba którzy czekali tylko na taką okazję,aby zedrzeć ciuchy z człowieka. To jest zwyrodnienie w naszym narodzie w naszym społeczeństwie i znieczulica.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Człowieku, czy ty w ogole widzisz co piszesz? Co bramkarze maja z tym wspolnego? Jezeli ktos jest pijany zawsze sie go wyrzuca z knajpy, a skoro byl nieletni nie powinien sie tam nawet znalezc. I do bezdomnych sie przyczepiles, gdzie ci to akurat w tamtej czesci sa najpokojniejsi... Nie pisz jak nie wiesz ocb.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  2. Ten chłopiec jest zaginiony.Najprawdopodobniej w szczecinie grasuje jakaś mafia czy coś takiego.
    Ostatnio na "głebokim" znaleziono powieszonego chłopaka.
    A co najgorsze miał wydłubane oczy i Wycięte nerki,więc to może być mafia od narządów ludzkich.Jeżeli macie dzieci w wieku 16-19 lat to nie wypuszczać ich z domu do wyjaśnienia tej sprawy.Może niektórym wydaje się to śmieszne że w szczecinie grasuje mafia ale to może być prawda.Ale to nie koniecznie jest polska mafia,może być ona rosyjska lub ukraińska.Możemy się tylko modlić żeby policja coś poradziła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mogę się tylko modlić, żeby jeszcze kiedyś rozum Ci wrócił!!!

      Usuń
  3. @UP

    Masz potwierdzenie na temat tego na policji albo w jakiejś gazecie? Jeśli nie to po co bzdury wypisujesz i straszysz ludzi urban legend?

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem oni szukają wszystkich fasolek bertiego botta

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja jestem ciekawa jednej rzeczy skoro chlopak ma 17 lat to jak mogl byc w tym klubie ? Prosze bardzo na stronie klubu heya jest napisane cytuje : ,,Wstęp do Klubu maja wyłącznie osoby pełnoletnie za okazaniem dowodu osobistego'' Prosze o wyjasnienie tego ? Za to klub powinnien kare dostac i jeszcze pewnie alkohol pil nieletni. Ten klub jest i ma najgorsza opinie sama patologia tam chodzi kiedys znajoma opowiadala, ze wracala z klubu heya i zostala okaleczonana twarzy. Bardzo PROSZE aby ten klub zostal ZAMKNIETY lub otrzymal duza kare. I prosze abyscie nie wypisywali glupot, ze ktos znalazl wyciete nerki i inne glupoty. Rodzina KAmila siedza i czytaja te glupoty i jeszcze sa bardziej w weikszej rozpaczy zrozumcie ich. Mam nadzieje, ze chlopak sie oddnajdzie.

    OdpowiedzUsuń
  6. To była impreza od 16 lat, często takie tam organizują.

    OdpowiedzUsuń
  7. DO ANONIMOWY : Sluchaj dziecko takim slownictwem to daleko nie zajedziesz, ale to Twoj PROBLEM. I 16latki to w domu powinny siedziec i sie uczyc bo pozniej rosnie taka patologia.

    OdpowiedzUsuń
  8. I jeszcze przeklenstwa zatwierdzaja na tej stronie koszmar jakis.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam. Czytajac tu o zaginięciu Kamila człowiek zaczyna się bać! Czy to prawda co wypisywane tu jest o oczach i nerkach? czy chlopak sie powiesil sam? To mafaia napewno ponieważ prawdopodobnie to juz 4 osoba?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, powiesił się, a następnie wydłubał sobie oczy, później wyciął nerkę.

      Usuń
  10. Nie ma żadnej mafii pobierającej organy, są to informacje niepotwierdzone. Kamil jest nadal zaginiony.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niepotrzebne informacje ?? To jakie jest wytlumaczenie w takim krotkim czasie zaginiecia tylu osob , a takie stwierdzenia napewno nie sa bezpodstawne . Rozumeim skad sie niby biara plotki ale ziarnko parwdy w kazdej sie znajduje. Ja osobiscie mam 18 lat i boje sie wyjsc z domu a wracam albo bardzo wczesnie kiedy jest jeszcze ciemno albo bardzo pozno, tyle czasu minelo a policja nawet nie chce nam ujawnic romba tajemnicy zebysmy wiedzioeli co mamy robic i na co uwazac , nie wierze w to ze jeszcze nic nie wiedza na ten temat . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marto niepotwierdzone a nie nieprawdziwe. Niemniej jednak ostrożności nigdy za wiele.Policja prowadzi intensywne śledztwo, i właśnie dla dobra jego nie ujawnia nic do opinii publicznej.Na 100% nie ma żadnej mafii wycinającej organy. To zbieg okoliczności,że w krótkim czasie zaginęły dwie osoby.Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  12. A czy to prawda z ta reka ktora widzial rybak, o co tu chodzi
    ?

    OdpowiedzUsuń
  13. A o co chodzi z ta reka ktora widzial rybak ?

    OdpowiedzUsuń
  14. To jest akurat potwierdzona informacja. Odrze dryfowała ludzka ręka, którą zauważył mężczyzna łowiący w pobliżu ryby. Niestety nawet to nie przekonało policji, że należałoby przeczesać dno rzeki...

    OdpowiedzUsuń
  15. może policja to zrobiła, wszelkie informację na temat Kamila zapewne nie są upublicznione dla dobra śledztwa.

    OdpowiedzUsuń
  16. 19.01 około godziny 4 rano w okolicach Ostrowa Tumskiego (Wrocław) zaginął Piotrek Luciński, znany nam jako Ponczek. Wracał z rynku, koło Hali Targowej, zaginął przy moście z kłódkami na Ostrowie, gdzie odszedł na chwilę od grupy "za potrzebą". Jedna z możliwości branych pod uwagę jest taka, że chłopak wpadł do rzeki - w okolicach Ostrowa Tumskiego nie natrafiono jednak na żadne ślady, które mogłyby na to wskazywać.

    - Nie sprawdzono jednak tego od razu, a padający śnieg błyskawicznie przykrywa przecież wszystkie ślady - podkreśla Michał Krygier.

    Juz nastepnego dnia w poszukiwania zaangażowała się policja z psami i straż pożarna.
    Dziś:Strażacy będą przeszukiwali Odrę w okolicach Ostrowa Tumskiego. To miejsca wskazała policja. Jedna z hipotez mówi bowiem, że student mógł utonąć w rzece.

    Sonar miał sprawdzić dno rzeki już wczoraj, jednak ze względu na gruby lód akcji nie podjęto. Dzisiaj bez względu na okoliczności poszukiwania mają być prowadzone.

    Mężczyzna zaginął w sobotę, 19 stycznia, około godziny 4 rano właśnie w okolicach mostu Tumskiego. Tak wyglądają poszukiwania Piotra.
    http://www.gazetawro...a-bez,id,t.html


    A Kamil?

    Ja sie pytam> Co robi szczecińska policja? W czym Kamil jest gorszy, ze nie chcą Go szukać? Czym się różnią warunki atmosferyczne w Szczecinie od warunków atmosferycznych w Wrocławiu? Inny klimat? Inna Odra? Inny kraj? No bo jak wytłumaczyć, ze w jednym miescie policja działa natychmiast a w innym nie? Może prawo jest inne? Skoro w sprawie Kamila załozyli wersję, że istnieje mozliwość wpadnięcia do wody, dlaczego nie działają tak jak policja w Wrocławiu? Tam mozna a tu nie? Znieczulica?, olewatorstwo?, spychologia?. Weźcie przykład z wrocławskiej policji,która w podobnym przypadku pokazała profesjonalizm i powazne podejscie do sprawy.
    Panowie policjanci, jesli macie jakies sumienie, pomóżcie tej rodzinie. Nie ma nic gorszego niż czekać latami na kogos bliskiego...

    OdpowiedzUsuń
  17. Jedno jest pewne, gdyby z dyskotek nie wyrzucali pijanych na mróz nie byłoby tylu zaginionych. Może należałoby wprowadzić jakieś procedury- izby wytrzeźwień czy policja ale nie wyrzucenie na ulicę. Sami wyrzucamy ludzi, a potem szukamy zaginionych. Pijany też człowiek, bezbronny.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz. Włączona jest jego moderacja.Po akceptacji zostanie zamieszczony.