TOMASZ WOŁOWICZ ZAGINĄŁ 17 SIERPNIA 1999 RMIAŁ WÓWCZAS 23 LATA
WZROST: 182 CM
KOLOR OCZU: NIEBIESKIE
GDAŃSK
Tomek przed zaginięciem wstąpił do zakonu....jego rodzina jest przekonana, że zniknięcie zaplanował już wcześniej, ponieważ zabrał z domu część swoich rzeczy ! Co do tego nie ma jednak pewności ponieważ nikt jak do tej pory nie spotkał go!
s. Lecha i Bożena zd. Łukianowur. 26.05.1976 r. w Gdańsk
zam. Gdańsk, ul. Jabłońskiego 13 B/15
Wymieniony w dniu 17.08.1999 r. wyszedł z domu i do chwili obecnej nie powrócił:
Rysopis:
wiek z wyglądu 20 lat, wzrost 180 cm, wysmukła budowa ciała, włosy krótkie, ciemnoblond, twarz owalna, cera blada, czoło wysokie, oczy niebieskie, uszy małe.
Osoby mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu zaginionego prosimy o kontakt z Komisariatem Policji Gdańsk-Chełm, ul. Cieszyńskiego 38, tel. (058) 32-16-157 lub najbliższą jednostką Policji.
Czy coś wiadomo w sprawie Tomka ? Czytałam że jego mama otrzymała anonimowy telefon którym ktoś stwierdził że Tomek i nie żyje i został pochowany za granicą jako NN. Czy wiadomo czy w ogóle przekraczał granicę i jeśli tak to do jakiego państwa ??
OdpowiedzUsuńMama Tomka napisała list do jasnowidza i on w odpowiedzi napisał że Tomek nie żyje od kilku lat,jak również że został pochowany za granicą jako NN.Ja w to nie wierzę,ten jasnowidz mógł się mylić...
UsuńTo wszystko jest strasznie dziwne! Skoro został pochowany jako NN to dlaczego wcześniej nikt nie podał do wiadomości że ktoś taki zginął,żadnych zdjęć nic???!! Zero odzewu! sprawa jest zagmatwana i może ktoś chciał to ukryć?! Wg mnie mógł zmienić tożsamość i gdzieś ułożył sobie życie!
Usuń